poniedziałek, 2 lipca 2012

Beztrosko.

   Siedzimy sobie z moim psem, słuchamy muzyki i śpiewamy na całe gardło. To znaczy ja śpiewam, a pies udaje, ze mnie nie słyszy ;> Zastanawiam się nad kupnem, pięknych bransoletek na jednym z serwisów i właściwie jestem tego prawie pewna, że będą moje. Muszą być moje. Najwyżej doprowadzę moja mamuśkę do stanu bankructwa.
   Wakacje są fest, spodziewałam się tego. Nie są zaplanowane, a nie zaplanowane zwykle charakteryzują się całodobowym siedzeniem przed komputerem, ciągłym jedzeniem i wiecznym spaniem. Właściwie nie narzekam, bo wolę to niż ślęczenie nad książkami i nieustannym stresem. Ale nie pogardziła bym wakacjami z leżakiem przy oceanie, z driniaczem w ręku pod palmą, tropikalnym klimatem, charakterystyczną muzyka i niezwykłymi, całkowicie obcymi (i bardzo przystojnymi) ludźmi oraz zupełnym odcięciem się od tutejszego życia. Takie o marzenie.
   Wracamy na ziemie, ponieważ chcę wyjaśnić pewną sprawę. Mianowicie, nie robię nagłówków. Owszem zrobiłam jeden rysunek, z czystej ciekawości, takie nowe doświadczenie, ale nie mam w zamiarze zbierać wasze zamówienia. Przykro mi, że was tym rozczarowałam. Na przeprosiny, książę z bajki:

Kiss.

9 komentarzy:

  1. kupuj!
    Ja śpiewam z kotem :D:D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja sama uwielbiam bransoletki więc doradzam zakup :D

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. hahaha, och prosz Cię, wskaż mi "miss-piękności" :D Grunt żeby kompleksy nie przyćmiły wszystkiego :) Ja w większości czuję się jak rudy-gollum, ale bywają te dni..właśnie te, gdy czuję się wyjątkowa :D :3:3

    OdpowiedzUsuń
  4. Kupuj a co Ci tam :D
    Haha tak nad oceanem :DD ale cudowna żaaaaaabcia<3

    OdpowiedzUsuń
  5. Kupuj!!!!
    Ja też śpiewam GŁOŚNO - oczywiście gdy niokogo nie ma w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. to znaczy że mogłabym skorzystać z Twojego rysunku i zrobić nagłówek ?:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku, ale trochę masz talent ; oo <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiesz, wlasnie tez sie zdziwiłam że nawet mi wyszly ;d nie wiem jakim cudem :D

    OdpowiedzUsuń