Miałam ochotę powiedzieć jedno wielkie przekleństwo, bo nic innego tak doskonale nie wyrażało moich emocji XD Do tej pory mam wrażenie, że jestem w jakimś filmie, albo śnie. Nigdy nie pomyślałabym, że życie może obrócić się w ten sposób. Pozytywnie oczywiście. Nareszcie czuję, że żyję, coś się dzieje, i właśnie dla takich chwil warto żyć. Taka dobra energia we mnie wstąpiła, że pomyślałam, iż z tego wyjdą najlepsze rysunki pod słońcem. Wzięłam się za rysowanie i doszłam do wniosku, że ponury nastrój jest bardziej korzystny do "tworzenia". Zdecydowanie. O to dowody:
Trochę krzywizny nie zabrakło XD
Fajnie, że nie ma butów i że skaner zjadł "k" -.-
Oj tak jak sie ma zły humor to fajnie to przelać na kartkę :D
OdpowiedzUsuńsuper Ci wyszły :D szkoda że skaner pozjadał trochę rzeczy ale ja zawsze skanuję kilka razy jak mi nie wyjdzie wszystko :D
masz talent :)
OdpowiedzUsuńSliczne sa ;)
OdpowiedzUsuńA u mnie przeciwnie ...mam ochote powiedziec jedno przeklenstwo przez smutek : /
Dziewczyno - masz talent! :)
OdpowiedzUsuńpowiem Ci że masz talent :) ten drugi rysunek wymiata :)
OdpowiedzUsuńja chce prawdziwe lato a nie takie nudne siedzenie w domu, już powoli tego nie wytrzymuję -,-
OdpowiedzUsuńPodoba mi się;) oBserwujemy?
OdpowiedzUsuńale super!!! jak to jest namalowane?
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie na moim blogu, do wygrania piękna bransoletka She-Bijou :)
wykorzystałam twój rysunek do nagłówka :) ( zapraszam, zobacz i oceń :) )
OdpowiedzUsuńdziękuję jeszcze raz :)
w następnym poście jutro lub w sobotę napiszę o Tobie :);*
buźka :)))
bardzo fajne rysunki ^^
OdpowiedzUsuń